W ciągu miesiąca Rosja zaatakowała ukraińskie obiekty energetyczne ponad 50 razy.
W październiku Prokuratura Generalna poinformowała, że Rosja przeprowadziła 51 ukierunkowanych uderzeń na ukraińskie obiekty energetyczne, półtora raza więcej niż w ciągu poprzednich siedmiu miesięcy wojny. Najwięcej uderzeń na obiekty infrastruktury krytycznej dokonano w obwodzie dniepropietrowskim – osiem razy, w obwodzie lwowskim – sześć, w obwodzie winnickim – pięć, w obwodzie sumskim – cztery, w obwodzie charkowskim – cztery i w Kijowie – cztery. W sumie od początku wojny wróg uderzył w obiekty elektroenergetyczne 85 razy. Zdaniem prokuratora generalnego Andrija Kostina, „jest to polityka eksterminacji Ukrainy poprzez celowe pozbawienie ludzi podstawowych potrzeb: wody, prądu i ciepła. Tak jak (Rosja) świadomie skazywała ludzi na śmierć głodową podczas Hołodomoru w latach 1932-1933. To jest terroryzm i zbrodnia wojenna” – podkreślił Kostin.