Ze względu na nowe ograniczenia UE i zwiększoną kontrolę nad przewoźnikami, ukraińscy rolnicy powinni szukać alternatywnych rynków zbytu.
Wiceminister polityki rolnej Taras Wysocki powiedział, że od czerwca UE wprowadzi ograniczenia w imporcie niektórych rodzajów ukraińskich produktów rolnych, jeśli ich podaż przekroczy kwotę. Dlatego ukraińscy eksporterzy muszą szukać alternatywnych rynków zbytu, ponieważ kwoty są mniejsze niż możliwości Ukrainy.
„Jeśli kwoty zostaną osiągnięte, UE ma prawo w ciągu 14 dni ograniczyć import tych produktów do końca roku” – wyjaśnił.
Proponowany mechanizm jest bezprecedensowy, więc tylko czas pokaże, czy zostanie wprowadzony w życie.
Ponadto, w związku z polskimi protestami, KE rzekomo dyskutuje o zmianach w umowie o ruchu bezwizowym w transporcie, a mianowicie o możliwości instalowania urządzeń śledzących GPS w ukraińskich ciężarówkach, aby kontrolować, gdzie kierowcy przewożą towary w Polsce i czy ruch ten odpowiada zadeklarowanemu miejscu przeznaczenia. KE nie planuje jednak obecnie przywrócenia systemu licencjonowania przewoźników towarowych z Ukrainy.