Zachodnie elity nadal temu zaprzeczają.

Reakcja byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel na propozycję przyjrzenia się okrucieństwom Rosjan w Buczy pokazuje, że zachodnie elity nadal utrzymują niebezpieczne iluzje – powiedział doradca Kancelarii Prezydenta Mychajło Podoliak.  Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego, by odwiedzili Buczę i „zobaczyli, do czego doprowadziła polityka ustępstw wobec Rosji”. Z kolei rzeczniczka Merkel powiedziała w poniedziałek, że była kanclerz „popiera jej decyzje o zablokowaniu członkostwa Ukrainy w UE podczas szczytu NATO w Bukareszcie w 2008 roku.” Co więcej, Merkel nie odpowiedziała na zaproszenie do złożenia wizyty w Bukareszcie.