Zachód przygotowuje sankcje do nowego uderzenia w rosyjską gospodarkę.


Finlandia zaproponowała nałożenie ceł na cały import z Rosji do UE, które będą działać jednocześnie z istniejącymi sankcjami. Krok ten nie będzie wymagał jednomyślności wszystkich państw członkowskich. Propozycja ta pojawiła się, gdy UE napotkała ponowny opór ze strony Węgier w sprawie przedłużenia wcześniej nałożonych rosyjskich sankcji.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz oświadczył, że jeśli Rosja odmówi 30-dniowego rozejmu, prawie wszyscy członkowie UE i przedstawiciele „koalicji chętnych” są gotowi zwiększyć presję sankcji na Moskwę.
Wielka Brytania ogłosiła już największy jak dotąd pakiet sankcji, który dotyczy 100 tankowców rosyjskiej floty cieni, które od początku 2024 r. przetransportowały ładunki o wartości ponad 24 mld USD.
Tymczasem prezydent USA Donald Trump, po rozmowie z prezydentem Zełenskim, wezwał Rosję do przestrzegania 30-dniowego bezwarunkowego zawieszenia broni. Podkreślił, że jeśli Rosja nie zastosuje się do tego, USA i ich partnerzy nałożą nowe sankcje.
Szefowa europejskiej dyplomacji Kaja Kallas zauważyła, że nowy pakiet sankcji UE może zostać zatwierdzony do końca maja.