Gdy Kreml mierzy się ze skutkami operacji „Pajęczyna”, Ukraina uderza w Most Krymski.
Ukraiński atak dronami głęboko na terytorium Rosji wywołał gniew i zaniepokojenie wśród urzędników Kremla, którzy dostrzegli słabości swojej floty powietrznej zdolnej do przenoszenia broni jądrowej. Niedawna operacja wymierzona w lotniska na Syberii pokazała, że Ukraina jest w stanie uderzyć w kluczowe cele oddalone o tysiące kilometrów od linii frontu – wcześniej uważane przez rosyjskie wojsko za bezpieczne. Choć rosyjscy eksperci przyznają, że atak miał duże znaczenie, rosyjskie władze postanowiły zachować milczenie. Zaledwie kilka takich bombowców wystarczy, by przeprowadzić ataki na