Wielka Brytania planuje zwiększyć wydatki na obronność do 2,5% PKB, a Niemcy są niezadowolone ze swoich wydatków wojskowych.
Nowy premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, obiecał zwiększyć wydatki obronne kraju do 2,5% jego produkcji gospodarczej. Zauważył, że stanie się to możliwe, gdy tylko „pozwolą na to zasoby”.
Obecnie 20 z 31 członków NATO, w tym Francja i Niemcy, nadal wydaje mniej niż 2% PKB na obronę. Wielka Brytania wydaje 2,3%, co czyni ją piątym co do wielkości budżetem obronnym na świecie, za USA, Chinami, Rosją i Indiami.
W rezultacie niemiecki minister obrony Boris Pistorius skrytykował swój rząd za zatwierdzenie mniej niż 20% wzrostu budżetu wojskowego, mówiąc, że nie jest to zgodne z celami kraju dotyczącymi zwiększenia inwestycji w siły zbrojne.
„Oznacza to, że nie mogę inicjować pewnych rzeczy w tempie, jakiego wymaga poziom zagrożenia” – powiedział Pistorius.
Niemiecki rząd ustalił, że wydatki na obronę wzrosną w przyszłym roku tylko o 1,2 mld euro, do 53,2 mld euro, podczas gdy Pistorius domaga się wzrostu o ponad 6 mld euro.