Waltz oczekuje, że Ukraina wymieni okupowane terytoria na gwarancje bezpieczeństwa, a Zełenski natychmiast odpowiada.


Według amerykańskiego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’a Waltza, w nadchodzących rozmowach pokojowych Ukraina będzie musiała tymczasowo odstąpić terytoria okupowane obecnie przez Rosję, aby otrzymać gwarancje bezpieczeństwa, których Rosja będzie przestrzegać. Wyjaśnił, że bezpieczeństwo będzie musiało zostać zagwarantowane przez państwa europejskie.
„Wymaga to od wszystkich stron przystąpienia do tego samego stołu negocjacyjnego. Pilnie pracujemy nad przyspieszeniem tych negocjacji” – zauważył.
Jednocześnie Waltz zauważył, że wsparcie ze strony USA nadal będzie tematem dyskusji.
„Ale jedno jest jasne – nie postrzegamy Ukrainy jako członka NATO, ponieważ automatycznie wiązałoby się to z wojskami amerykańskimi” – dodał Waltz.
Tymczasem prezydent Zełenski powtórzył, że Ukraina nie zamierza oddawać Rosji żadnych okupowanych terytoriów. „Każde porozumienie pokojowe, które obejmuje takie ustępstwa, nie będzie pokojem – będzie to wymuszona kapitulacja”.
Jednak Kreml nigdy nie zgodzi się na porozumienie przewidujące, że okupowane terytoria pozostaną pod kontrolą Ukrainy.