Ukraina stoi w obliczu jednej z najtrudniejszych bitew.
Według Prezydenta Zełenskiego, Ukrainę czeka jedna z najtrudniejszych bitew, a to, czy przetrwa, zależy od pomocy, w tym pomocy Stanów Zjednoczonych. „Będzie więcej niż jedna bitwa. Sądzimy, że będzie to nowy rozdział tej wojny. Nie wiemy, ile sprzętu możemy potrzebować; myślę, że o wiele więcej, niż mamy obecnie. Widzimy nagromadzenie rosyjskiego sprzętu wojskowego na wschodzie i południu naszego kraju. Rozumiemy wszystkie korytarze, którymi będzie poruszał się wróg, i wiemy też, co będzie robił. Nasze przetrwanie zależy od tego, jak szybko otrzymamy broń od USA i innych sojuszników. Mam 100% zaufania do naszego narodu i naszych sił zbrojnych. Ale, niestety, nie mam pewności, że otrzymamy to, czego potrzebujemy i o co prosiliśmy” – powiedział Zełenski.