Ukraina przygotowuje się do drugiego etapu liberalizacji walutowej.
Szef Narodowego Banku, Andrij Pysznyj, powiedział, że przewiduje złagodzenie finansowania handlu i możliwość płacenia odsetek od zobowiązań ukraińskich emitentów.
Jednocześnie, złagodzenie ograniczeń nie przewiduje obecnie zwrotu kwot głównych i korpusu odpowiednich zobowiązań. Nastąpi to na kolejnym etapie liberalizacji walutowej. Głównym celem ograniczeń walutowych jest zachęcanie nowych pieniędzy do wejścia na rynek Ukrainy.
Jednocześnie prezes ICC Ukraine, Wolodymyr Szczełunkow, uważa, że sytuacja gospodarcza w kraju zmienia się na lepsze i nie ma już potrzeby stosowania surowych ograniczeń walutowych. Zamiast tego utrudniają one przyciąganie inwestycji do Ukrainy. W końcu należy pamiętać, że głównym celem każdego inwestora jest osiągnięcie zysku. Jeśli występują problemy z osiągnięciem zysku, negatywnie wpływa to na wskaźniki klimatu inwestycyjnego.
„NBU wybrał właściwy kurs w celu złagodzenia ograniczeń walutowych i nie powinien zaprzestać usuwania wszystkich innych przeszkód” – podsumował Szczełunkow.