Ukraina nie otrzyma oficjalnego zaproszenia do NATO na szczycie Sojuszu w Wilnie.
Jak podaje WP, wśród 31 państw NATO istnieje konsensus co do tego stanowiska, ale nie ma absolutnej jedności. Kraje Europy Wschodniej nalegają na ustalenie jasnych zobowiązań w postaci terminu. Z drugiej strony USA i kilka krajów Europy Zachodniej nie spieszą się z podjęciem tego zobowiązania.
Zwolennicy przyspieszonego przystąpienia Ukrainy do NATO, które jest uzależnione od jej zwycięstwa w wojnie, dają Putinowi możliwość zawetowania wejścia Ukrainy do Sojuszu. Tylko członkostwo Ukrainy w Sojuszu może zniechęcić Rosję do dalszego używania siły.
USA i ich sojusznicy w Europie Zachodniej obawiają się jednak, że przyjmując Ukrainę będącą w stanie wojny, trzeba będzie zastosować artykuł NATO o wzajemnej obronie. W ten sposób Sojusz zostanie wciągnięty w konflikt z mocarstwem atomowym. Uważają też, że szybkie kroki w kierunku przyjęcia Ukrainy mogą doprowadzić do eskalacji rosyjskiej agresji.