Tej wiosny inflacja prawdopodobnie osiągnie poziom 20%.
Indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w lutym o 1,6% m/m, przyspieszając roczny wzrost CPI do 10,7% r/r. W ubiegłym miesiącu większość podwyżek cen dotyczyła paliw i podstawowych produktów żywnościowych, czyli artykułów, które najszybciej zapalają się w okresie obaw o ewentualne niedobory. Oczywiście na ceny paliw wpływ miały również problemy logistyczne i gwałtownie rosnące ceny ropy naftowej. Wydarzenia te nie odzwierciedlają skutków wojny, która rozpoczęła się 24 lutego, kiedy większość zmian cen została już uwzględniona w obliczeniach wskaźnika CPI. W związku z tym oczekujemy silnego przyspieszenia wskaźnika CPI w nadchodzącym miesiącu, a w maju inflacja prawdopodobnie osiągnie poziom 20%. Sytuacja ta nie ma rozwiązania monetarnego i w obecnych warunkach będzie wymagała wszelkich wysiłków finansowych. Masowa migracja również znacząco wpłynie na inflację poprzez pojawienie się regionalnych różnic między popytem a podażą” – powiedział szef działu badań Alfa-Banku, Oleksij Blinov.