Rząd i NBU przewidują wzrost kosztów utrzymania w Ukrainie.
Szef NBU, Andrij Pysznyj, powiedział, że ceny produktów gwałtownie wzrosną na początku stycznia. W pierwszym miesiącu roku wzrost wyniesie średnio 5%.
Jeśli chodzi o przyczyny, po pierwsze, rosną ceny produktów sprowadzanych do Ukrainy z Europy: produktów mlecznych, owoców cytrusowych, makaronów, napojów gazowanych i warzyw szklarniowych. Głównymi przyczynami wzrostu są koszty logistyczne, blokada granicy i zmniejszenie krajowych zapasów warzyw.
Tymczasem minister finansów Serhij Marczenko sugeruje, że Ukraińcy będą musieli kilkakrotnie obniżyć poziom konsumpcji towarów i usług.
Jednocześnie Narodowy Bank przewiduje wzrost kosztów usług komunalnych, w szczególności gazu, ciepłej wody i ogrzewania. Jednak według ekspertów regulatora nie nastąpi to przed 2025 rokiem. Ponadto taryfy będą podnoszone w kilku etapach i towarzyszyć im będzie rozszerzenie wsparcia publicznego o dotacje.