Rząd i firmy energetyczne oceniają gotowość Ukrainy do zimy.
Biorąc pod uwagę zużycie gazu przez elektrownie, Ukraina będzie miała wystarczające zasoby na nadchodzący sezon zimowy, zapewnił minister energetyki Herman Gałuszczenko. Według niego Ukraina ma podpisane umowy, które zapewniają możliwość importu gazu „w niezbędnej ilości, jeśli system tego potrzebuje”.
W ubiegłym tygodniu Naftogaz przypomniał, że Ukraina wykorzystała 6,7 mld metrów sześciennych gazu z podziemnych magazynów w poprzednim sezonie grzewczym i potwierdził, że oczekuje się, że dane dotyczące zużycia będą takie same w tym sezonie. Spółki państwowe zaczęły już wykorzystywać gaz ziemny z podziemnych magazynów wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego w większości miast.
Jeśli chodzi o sytuację elektroenergetyczną, DTEK uważa, że przetrwanie zimy bez planowanych przerw będzie możliwe, jeśli obiekty energetyczne będą chronione przed atakami obrony przeciwlotniczej.
Z kolei Ukrenergo zauważyło, że od listopada nie ma podstaw do wprowadzenia ograniczeń w zużyciu energii elektrycznej przez ludność. Firma współpracuje z Departamentem Energetyki, władzami lokalnymi i firmami energetycznymi w celu uniknięcia ograniczeń w dostawach energii elektrycznej.