Rosja nadal atakuje elektrownie wodne i cieplne, niszcząc 10-12% mocy wytwórczych.
Według dyrektora Centrum Badań Energetycznych, Ołeksandra Charczenki, w wyniku ostatnich intensywnych ataków na system energetyczny Ukraina straciła 10-12% mocy wytwórczych, które były dostępne w czasie pierwszego ataku 22 marca. Dodał, że szybkie przywrócenie tych mocy nie będzie możliwe; w najlepszym przypadku powrócą one do sprawności przed kolejnym sezonem grzewczym.
Jednocześnie Dmytro Sacharuk, dyrektor wykonawczy firmy energetycznej DTEK, powiedział, że 80% mocy wytwórczych DTEK zostało uszkodzonych lub zniszczonych w marcowych atakach.
Tylko 29 marca Rosja zaatakowała trzy elektrownie cieplne DTEK i dwie ukraińskie elektrownie wodne – Kaniw i Dniestr, które stanowią zagrożenie katastrofą ekologiczną dla Ukrainy i Mołdawii.
Jedna z największych elektrowni cieplnych, Elektrownia Żmijewska w obwodzie charkowskim, została zniszczona podczas ostrzału 22 marca.
W związku z tym Ukraina przedstawi swoim partnerom listę pilnych potrzeb w celu przywrócenia zdolności wytwórczych przedsiębiorstw energetycznych w sektorze państwowym i prywatnym.