Rosja ma coraz większe trudności z logistyką z powodu uszkodzenia mostu krymskiego.

Rosji coraz trudniej zaopatrywać swoje wojska na południu Ukrainy z powodu skutków sabotażu mostu krymskiego. „Prace restauracyjne trwają, most jest częściowo otwarty dla ruchu, ale wiele ciężarówek wciąż czeka w kolejce, by przejechać” – zauważa przegląd brytyjskich służb wywiadowczych. Na potrzeby rosyjskich sił na południu Ukrainy najprawdopodobniej zwiększają one ilość dostaw wysyłanych drogą lądową przez Mariupol, aby zrekompensować problem z mostem krymskim. Wywiad zauważa, że ta trasa staje się dla Rosjan coraz ważniejsza, biorąc pod uwagę fakt, że na kierunku chersońskim znajduje się wiele wojsk, a dostawy przez Krym stały się trudniejsze.