Restrykcje walutowe NBU grożą niewypłacalnością w sektorze korporacyjnym i wzrostem kosztów kredytów dla państwa.
Oleksandr Wodowiz, główny menedżer grupy Metinvest, zauważył: „Największy pakiet łagodzący został wprowadzony w maju 2024 r.: firmy mogły wyprowadzać walutę obcą za granicę w celu spłaty kredytów i dywidend. Decyzja ta nie pozwoliła jednak firmom na rozwój ze względu na wprowadzenie limitów transferów w wysokości 4 mln USD rocznie. Na przykład portfel kredytowy Metinvest na koniec 2023 r. wynosił około 2 mld USD, a 95% pożyczek zaciągnięto na Zachodzie”.
Dodał, że firma musi co roku płacić 250-300 mln USD na obsługę swojego zadłużenia.
„Większość dużych firm w Ukrainie ma podobną sytuację. Żadna z nich nie może otrzymać finansowania za granicą, co z kolei może doprowadzić do fali niewypłacalności w sektorze korporacyjnym i wzrostu kosztów pożyczek dla państwa”.
Wodowiz zauważył, że NBU ma narzędzia do kontrolowania przepływu środków, więc regulator może nakładać grzywny na firmy, które wypłacają pieniądze inne niż na spłatę zadłużenia.