Niemcy ponownie uruchamiają kopalnie, aby zmniejszyć zależność od importu w sektorze mineralnym.

Jak podaje „FT„, wśród kopalni planowanych do przywrócenia jest Kfersteige w południowo-zachodnich Niemczech, która posiada złoża fluorytu porzucone 27 lat temu. Według szacunków do 2029 roku kopalnia będzie mogła produkować do 100 tys. ton rocznie, pokrywając 40 proc. zapotrzebowania Niemiec na minerały.

Planowane jest także zagospodarowanie znacznego złoża litu przy granicy z Czechami, a projektem zajmie się firma Zinnwald Lithium. Natomiast firma Vulcan Energy Resources będzie produkować lit z wykorzystaniem energii geotermalnej.

W publikacji zaznaczono, że UE pracuje także nad ustawą o surowcach krytycznych. Powinna ona zmniejszyć bariery regulacyjne dla firm górniczych i ustalić kwoty na krajową produkcję minerałów.