Niemcy podpisały umowę koalicyjną: Co to oznacza dla Ukrainy?


Przywódcy Socjaldemokratycznej Partii Niemiec podpisali umowę koalicyjną z konserwatywnymi blokami Chrześcijańskich Demokratów i Unii Chrześcijańsko-Społecznej. Otworzyło to drogę do powołania ministrów w nowym niemieckim rządzie i głosowania nad kandydaturą lidera partii CDU, Friedricha Merza, na stanowisko kanclerza.
W porozumieniu zauważono, że Niemcy stoją obecnie w obliczu największych zagrożeń dla bezpieczeństwa od czasów zimnej wojny, zwłaszcza ze strony Rosji. Koalicja podkreśla potrzebę wzmocnienia europejskich zdolności obronnych.
Szczególne miejsce w umowie koalicyjnej zajmuje stanowisko Niemiec w sprawie Ukrainy. Samo słowo „Ukraina” pojawia się w umowie 17 razy. Niemcy uznają Ukrainę nie tylko za ofiarę agresji, ale za „kluczowy czynnik bezpieczeństwa europejskiego”, który walczy również o wolność i stabilność całej Europy. Koalicja obiecuje wspierać Ukrainę „z pozycji siły”, czyli bez kompromisu z Rosją. Pomoc dla Ukrainy obejmuje wsparcie wojskowe, polityczne, gospodarcze i cywilne. Szczególną uwagę zwraca się na rozważenie mechanizmów, dzięki którym zamrożone rosyjskie aktywa mogłyby zostać wykorzystane z korzyścią dla Ukrainy (reparacje).
Niemcy potwierdzają również swoje zaangażowanie w perspektywę członkostwa Ukrainy w NATO i opowiadają się za rozszerzeniem UE – szczególnie o Ukrainę, Mołdawię i Bałkany Zachodnie.