Moce produkcyjne ukraińskiego giganta rurowego Interpipe wynoszą 60-70% wskaźników sprzed wojny, ale produkcja rośnie.

Firma spodziewa się utrzymać ten poziom do końca 2023 roku, powiedział dyrektor generalny spółki, Andrij Korotkow. Zaznaczył, że sytuacja z rozładunkiem w działach rurociągów i kolei jest wyjątkowa, a także istnieją różnice w zależności od kwartału.

Według Korotkowa, w pierwszej połowie roku Interpipe udało się zrealizować wszystkie swoje plany produkcyjne. „Wszystkie trzy dywizje wykazały wzrost: produkcja stali o prawie 20%, rur o 5% i kolei o 17%” – dodał Korotkow.

Dyrektor generalny przedsiębiorstwa przypomniał, że wraz z początkiem wojny ich fabryki były nieczynne i wznowiły pracę dopiero w maju 2022 roku. Według niego wzrost odliczeń podatkowych Interpipe i 74% wzrost środków pozabudżetowych są z tym związane.