Malejące fundusze od partnerów Ukrainy zagrażają kontynuacji pomocy wojskowej.
Dostawy wojskowe dla Ukrainy na przyszły rok są zagrożone z powodu trudności finansowych niektórych sojuszników, a inne kraje nie chcą zwiększać swoich wkładów pomocowych. Ukraina stara się przekonać swoich zachodnich sojuszników do spełnienia ich obietnic.
Jednocześnie moskiewska machina wojskowa przyćmiewa zdolność Kijowa do uzyskania niezbędnej amunicji, pocisków i sprzętu do obrony przed atakami. Według Bloomberga, rosyjska gospodarka działa w celu zaspokojenia potrzeb wojskowych, podczas gdy sojusznicy Ukrainy nie posiadają gospodarek wojennych.
Większość wsparcia wojskowego Ukrainy do 2025 roku jest związana z porozumieniem krajów G7 w sprawie udzielenia 50 miliardów dolarów pożyczek zabezpieczonych zyskami z zamrożonych rosyjskich aktywów. Jednak kraje wciąż omawiają szczegóły pożyczki. Jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte, ostateczna kwota może być niższa. Nawet jeśli umowa zostanie podpisana, 50 mld USD nie wystarczy, aby zaspokoić wszystkie potrzeby Ukrainy przez kolejny rok wojny. Aby je zaspokoić, sojusznicy Ukrainy będą zmuszeni szukać dodatkowych środków finansowych.