Łukoil zwiększa eksport ropy drogą morską w związku z zaprzestaniem tranzytu przez terytorium Ukrainy, a Węgry oskarżają Ukrainę o szantaż.


Największa rosyjska prywatna firma naftowa, Łukoil, zwiększyła eksport ropy naftowej przez porty morskie kraju, ponieważ dostawy rurociągiem Przyjaźń na Słowację i Węgry są obecnie zawieszone z powodu ukraińskich sankcji wobec Łukoilu. W rezultacie Lukoil dodał kolejne 340 000 ton ropy Urals do swojego lipcowego planu wysyłek przez porty morskie.
W tym samym czasie Rosneft i Gazpromneft dodały 200 000 ton i 100 000 ton do swoich lipcowych planów. Rosyjskie dostawy ropy naftowej z zachodnich portów w lipcu zostały skorygowane w górę o około 0,23 miliona baryłek dziennie, w porównaniu z początkowymi szacunkami wynoszącymi około 1,79 miliona baryłek dziennie, według szacunków agencji Reuters.
Ponadto węgierski rząd oskarżył Ukrainę o szantażowanie Węgier i Słowacji poprzez blokowanie dostaw rosyjskiej ropy i stwierdził, że jeśli sytuacja się nie zmieni, możliwy jest niedobór paliwa.