Kraje UE zmniejszyły import rosyjskiej ropy.
Zmniejsza się morski eksport ropy naftowej z Rosji do Europy, a do kolejnych sankcji bloku pozostało już tylko około dwóch miesięcy. W ostatnich tygodniach dostawy były o połowę niższe niż przed inwazją, a w miarę zbliżania się zakazu importu będą pod coraz większą presją. Klienci w północnej Europie ograniczyli swój import, który obecnie wynosi poniżej 300 000 baryłek dziennie. To około jedna czwarta wolumenu, który był sprzedawany do tego regionu przed wysłaniem przez Moskwę sił do Ukrainy. Tymczasem wydaje się, że przekierowanie strumienia ropy z Europy do Azji zatrzymało się. Przepływy do wielkiej trójki nabywców rosyjskiej baryłki (Chiny, Indie i Turcja), która początkowo wypełniła lukę po tym, jak europejscy nabywcy zaczęli unikać eksportu z Moskwy, spadły od sierpnia. Łączny przepływ do tych trzech krajów w ciągu czterech tygodni kończących się 23 września spadł o około 460 tys. baryłek dziennie z wysokiego poziomu obserwowanego pięć tygodni wcześniej.