Kraje UE i G7 nadal pomagają Rosji w finansowaniu wojny przeciwko Ukrainie.
Równolegle z wprowadzeniem nowych pakietów sankcji mających na celu „osłabienie zdolności Rosji do prowadzenia agresywnej wojny”, sprzeczne działania częściowo kompensują efekt wprowadzanych ograniczeń, zauważył Danyło Hetmańcew, szef Komisji Finansów.
Zauważa on, że 930 firm z krajów UE i G7 płaci znaczne kwoty rosyjskiego podatku dochodowego. Ich płatności z tytułu podatku dochodowego w ubiegłym roku utrzymały się na poziomie 3 mld USD. Ze względu na wzrost stawki podatkowej w 2025 r. oczekuje się, że wkład firm z UE i G7 w finansowanie rosyjskiej inwazji na Ukrainę wzrośnie.
Ponadto w 2024 r. przychody Rosji z eksportu ropy naftowej i produktów ropopochodnych wzrosły o 3,8 mld USD do 192 mld USD. Wolumen eksportu gazu rurociągowego do Europy wzrósł o 13%, co może przynieść państwu-agresorowi około 10,8 mld USD. Dostawy skroplonego gazu ziemnego z Rosji są bliskie rekordowego poziomu: 17,8 mln ton, szacowane na ponad 7,4 mld euro.