Kraje członkowskie NATO „z piskiem” przyjęły pomysł Stoltenberga dotyczący funduszu w wysokości 100 mld euro dla Ukrainy.
Według dyplomatów nie wiadomo, czy państwa członkowskie NATO będą w stanie osiągnąć porozumienie w sprawie wieloletniej pomocy dla Ukrainy w wysokości 100 mld euro. Kilku członków Sojuszu stwierdziło, że decyzja może nie być łatwa do podjęcia. W prywatnych rozmowach niektórzy urzędnicy byli bardziej szczerzy, a jeden z dyplomatów powiedział: „NATO nie ma ani budżetu, ani środków, aby zebrać takie pieniądze”.
Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó „stanowczo stwierdził, że Węgry nie poprą żadnych propozycji NATO, które mogłyby przybliżyć sojusz do wojny lub zmienić go z koalicji defensywnej w ofensywną”.
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii José Manuel Albares powiedział, że on i inni uczestnicy spotkania wzywają do ostrożności, aby uniknąć powielania dwustronnych wysiłków pomocowych UE i NATO.
Włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani powiedział, że diabeł tkwi w szczegółach.
„Musimy zobaczyć, jak to działa w przypadku każdego kraju” – powiedział.
Kilku ministrów stwierdziło, że muszą ustalić szczegóły, w tym sposób finansowania.