Jak znaleźć kompromis? Jak USA postrzegają kwestię terytorialną w kontekście zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej?


Według Keitha Kellogga, specjalnego wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa ds. Ukrainy, Rosja nie odda terytoriów, które już zajęła. Nie zostały one jednak prawnie uznane za rosyjskie. Kellogg wskazał, że Rosjanie okupują cały obwód ługański, natomiast doniecki, zaporoski i chersoński – tylko częściowo. Pojawia się więc pytanie o charakter rosyjskich zdobyczy terytorialnych. W tej sytuacji – jak podkreślił Kellogg – kluczowe jest rozróżnienie między faktyczną kontrolą a kontrolą prawną nad danym terytorium.
„Społeczność międzynarodowa nie uznaje tych terytoriów za część Rosji. Tak trudne rozmowy dopiero przed nami” – zaznaczył amerykański wysłannik.
Kellogg podkreślił konieczność znalezienia rozwiązania, które uwzględni interesy obu stron – zarówno Kijowa, jak i Moskwy.
„Warto więc dopasować stanowiska i znaleźć opcję, która może być akceptowalna dla obu stron. Oczywiście żadna z nich nie dostanie wszystkiego, czego chce” – podsumował.