Dostawy rosyjskiego gazu do Europy spadną do rekordowo niskiego poziomu.
Powodem jest to, że Gazprom wstrzymuje dostawy przez gazociąg Turkish Stream w celu konserwacji. Według spółki, planowana coroczna konserwacja gazociągu potrwa od 5 do 12 czerwca. W rezultacie transport gazu wzdłuż obu linii zostanie zatrzymany w tym okresie. Tym samym tranzyt przez Ukrainę będzie jedyną pozostałą drogą dostaw rosyjskiego gazu do UE.
Raport BBC zauważa, że eskalacja wojny gazowej Rosji z Europą rozpoczęła się w zeszłym roku, kiedy Gazprom wyłączył główny gazociąg w UE Nord Stream w celu konserwacji jesienią, a następnie nigdy go nie wznowił.
Jednocześnie dziennikarze uważają, że nie należy spodziewać się nowej eskalacji wojny gazowej. W końcu Europa ma alternatywy dla gazu Gazpromu i nauczyła się zużywać mniej gazu. Ponadto Turkish Stream przechodzi przez Turcję, jednego z niewielu partnerów Rosji, więc nie jest ona skłonna do wszczynania z nią jakichkolwiek sporów.