Departament Stanu USA przyznał, że wojna w Ukrainie przekształciła się w „wojnę zastępczą” między USA a Rosją.


Sekretarz stanu USA Marco Rubio scharakteryzował wojnę w Ukrainie jako „wojnę zastępczą” między USA a Rosją.
„Prezydent Trump postrzega wojnę w Ukrainie jako przedłużający się konflikt, sytuację bez rozwiązania w zasięgu wzroku. Szczerze mówiąc, jest to wojna zastępcza między mocarstwami nuklearnymi – USA, wspierającymi Ukrainę i Rosją – i musi się zakończyć” – stwierdził.
Według Rubio, Rosja jest dużym krajem, który zyskał pewną przewagę w wojnie przeciwko Ukrainie i niechętnie się wycofuje. Stanowi to zatem „konflikt bez rozwiązania”. Dlatego Trump próbuje teraz ustalić, czy istnieje droga do pokoju i aby to osiągnąć, konieczne jest zaangażowanie zarówno Rosjan, jak i Ukraińców.
Tymczasem Andrij Jermak, szef Biura Prezydenta Ukrainy, poinformował po rozmowie telefonicznej z doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Michaelem Waltzem, że delegacje ukraińska i amerykańska spotkają się „w najbliższej przyszłości”.