Moskwa oficjalnie potwierdziła wkroczenie Sił Zbrojnych Ukrainy do obwodu kurskiego; USA i UE reagują na działania Ukrainy.
W komunikacie Ministerstwa Obrony Rosji zauważono, że jednostki strategicznej grupy operacyjnej wraz z FSB nadal stawiają opór ukraińskim wojskom w okolicach Sudży i Korenewego. Twierdzą również, że jednostki wzmacniające i rosyjskie rezerwy wojskowe zostały wysłane na granicę i przeprowadzają naloty na nowe pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy.
Jednocześnie rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller zauważył, że Waszyngton pomaga Ukrainie, dostarczając sprzęt i konsultacje, ale nie zawsze uczestniczy w codziennych operacjach taktycznych.
„Ukraina nie ujawnia nam dokładnej taktyki przed jej wdrożeniem, co jest całkiem naturalne. W końcu to ich wojna. Dajemy im możliwość samodzielnego podejmowania decyzji” – powiedział Miller.
Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano przypomniał obserwatorom, że Ukraina „ma prawo do obrony, w tym do uderzenia agresora na ich terytorium”.