Szkolenie wojsk rosyjskich jest prowadzone na Białorusi z powodu braku instruktorów i sprzętu.
Według brytyjskiego wywiadu, Rosja ma trudności ze szkoleniem zmobilizowanych rezerwistów i poborowych do służby wojskowej, a do szkolenia wykorzystywane jest obecnie terytorium Białorusi – podało brytyjskie ministerstwo obrony. Siły zbrojne Rosji są już napięte do granic możliwości, szkoląc około 300 tysięcy żołnierzy pozyskanych w ramach „częściowej mobilizacji” ogłoszonej 21 września 2022 roku. Według brytyjskiego wywiadu, nowo zmobilizowani poborowi prawdopodobnie przejdą minimalne lub żadne szkolenie. „Doświadczeni oficerowie i instruktorzy zostali oddelegowani do działań bojowych w Ukrainie, a część z nich prawdopodobnie zginęła podczas działań wojennych”. Rosyjskie siły prowadzą szkolenia na Białorusi z powodu braku instruktorów, amunicji i sprzętu w Rosji. „Rozmieszczenie sił o niewielkim wyszkoleniu zapewnia na ogół nieznaczny dodatkowy ofensywny potencjał bojowy” – uważa brytyjski wywiad.