Prezydent Zełenski oświadczył, że jest gotów usiąść do stołu negocjacyjnego z prezydentem Władimirem Putinem, jeśli jest to jedyna droga do pokoju.
„Zdecydowanie będziemy realizować tę opcję, aby spotkać się z tymi czterema uczestnikami (Ukrainą, Rosją, USA i UE)” – powiedział.
Prezydent podkreślił, że Ukraina nie może obecnie odzyskać okupowanych terytoriów i nie może sobie pozwolić na utratę milionów ludzi „w imię wyniku, który może się nie zmaterializować”. Jednak jego zdaniem okupowane terytoria można odzyskać zarówno militarnie, jak i dyplomatycznie. Zełenski wspomniał również, że najszybszą drogą do dyplomacji byłoby zapewnienie Ukrainie członkostwa w NATO.
Tymczasem prezydent USA Donald Trump stwierdził, że odbył „bardzo konstruktywne” dyskusje na temat Ukrainy, podkreślając, że „zrobi wszystko”, co w jego mocy, aby powstrzymać wojnę.
Tymczasem Kreml wyraził gotowość do negocjacji z Zełenskim, ale nadal utrzymuje, że jest on „nielegalny”. Moskwa domaga się również, aby „wykazał zainteresowanie” i zniósł ustawowy zakaz negocjacji z Putinem.