„Jeśli wziąc pod uwagę nasze prognozy dla średniego okresu, oznaczają one, że rosyjska gospodarka skurczy się o co najmniej 7%” – wyjaśniła. Ponadto w dłuższej perspektywie rosyjska gospodarka ostatecznie ucierpi z powodu emigracji pracowników i zaprzestania dostępu do technologii. Czynnikami są również sankcje dotykające przemysł energetyczny wprowadzone w wyniku wojny z Ukrainą. Georgiewa zauważyła, że Federacja Rosyjska przekierowała obecnie swoje dostawy ropy naftowej z Europy do Chin i Indii. Nie będzie to jednak miało trwałego wpływu na rosyjską gospodarkę. „Nie widzimy, by Rosja skorzystała z tego, co wyrządziła Ukrainie i sobie” – podkreśliła szefowa MFW.