Ukraina, znana z rolnictwa i innego przemysłu ciężkiego, nie jest oczywistym miejscem dla innowacji w dziedzinie dronów. Potrzeby wojenne przekształciły jednak ten kraj w swego rodzaju super laboratorium wynalazków, przyciągając inwestycje znanych luminarzy biznesu, w tym byłego szefa Google Erica Schmidta, podaje WP.
Ponad 200 ukraińskich firm zaangażowanych w produkcję dronów pracuje ramię w ramię z jednostkami wojskowymi na linii frontu, aby udoskonalać i ulepszać drony w celu poprawy ich zdolności do zabijania i szpiegowania wroga.
Według klastra Brave1, technologia AI, rozwijana przez rosnącą liczbę ukraińskich firm zajmujących się dronami, jest jednym z kilku innowacyjnych skoków na krajowym rynku dronów w Kijowie, które przyspieszają i demokratyzują śmiercionośność bezzałogowych działań wojennych.
Technologie obronne poprawiły prędkość, zasięg lotu, ładowność i inne możliwości, które wywierają ogromny wpływ na pole bitwy, umożliwiając Ukrainie niszczenie rosyjskich pojazdów, wysadzanie posterunków obserwacyjnych, a nawet niszczenie części Mostu Krymskiego w operacji przeprowadzonej w zeszłym tygodniu z udziałem dronów morskich z ładunkiem wybuchowym.