Szefowie dyplomacji Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoch, Polski, Niemiec i UE wydali wspólne oświadczenie: „Podzielamy cel dalszego wspierania Ukrainy aż do osiągnięcia sprawiedliwego, wszechstronnego i trwałego pokoju. Pokoju, który gwarantuje interesy Ukrainy i jej europejskich sojuszników. Z niecierpliwością czekamy na omówienie dalszych działań wraz z naszymi amerykańskimi sojusznikami. Naszym wspólnym celem powinno być zapewnienie Ukrainie silnej pozycji. Ukraina i Europa powinny uczestniczyć we wszelkich negocjacjach”.
Politycy podkreślili, że tylko uczciwe porozumienie z gwarancjami bezpieczeństwa może stać się podstawą trwałego pokoju.
Oświadczenie zostało wydane po rozmowie telefonicznej prezydenta USA Donalda Trumpa z Putinem i ukraińskim prezydentem Zełenskim w celu omówienia negocjacji pokojowych i zakończenia wojny. Ministerstwa spraw zagranicznych Niemiec i Hiszpanii zauważyły, że żadna decyzja w sprawie Ukrainy nie powinna być podejmowana bez Ukrainy.
W odpowiedzi szef Pentagonu Pete Hegseth powiedział, że dążenie Trumpa do szybkich rozmów pokojowych nie jest zdradą Ukrainy, dodając, że stawienie czoła rosyjskiej agresji jest podstawowym obowiązkiem Europy.