Zastępczyni rzecznika Departamentu Stanu USA Mignon Houston, komentując wojnę w Ukrainie, stwierdziła, że Stany Zjednoczone dążą do trwałego pokoju w regionie. Według niej Waszyngton chce nadal wspierać swojego sojusznika, Kijów, który wzywa do całkowitego zawieszenia broni. Houston dodała, że pokojowe rozwiązanie wymaga bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Rosją oraz zawieszenia broni, które doprowadzi do ostatecznego porozumienia.
W tym celu prezydent USA Donald Trump ogłosił, że jego specjalny wysłannik Steve Witkoff, na prośbę Federacji Rosyjskiej, może przybyć do Moskwy już 6 lub 7 sierpnia (na kilka dni przed deklarowanym przez Trumpa terminem) na dalsze negocjacje dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie. Jednocześnie Trump ostrzegł, że jeśli Moskwa nie zgodzi się na zawieszenie broni do piątku, na państwo-agresora zostaną nałożone nowe ograniczenia. Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker wyraził nadzieję, że wizyta Witkoffa w Moskwie doprowadzi do przełomu w negocjacjach pokojowych.
Z kolei drugi specjalny wysłannik Trumpa, Keith Kellogg, w najbliższych dniach odwiedzi Ukrainę.