Specjalny wysłannik Trumpa, Keith Kellogg, oświadczył, że USA prowadzą rozmowy z krajami europejskimi na temat wysłania wojsk do Ukrainy, na zachód od Dniepru, jako warunku rozwiązania konfliktu w Ukrainie.
„Siły na zachód od Dniepru, czyli poza strefą kontaktu” – wyjaśnił urzędnik.
Podkreślił, że celem USA jest osiągnięcie kompleksowego zawieszenia broni w Ukrainie, a dopiero potem przejście do kwestii terytorialnych.
Tymczasem, według polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, wysłanie europejskiego kontyngentu pokojowego do Ukrainy jest rozważane w ramach formatu Weimar+ (Polska, Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania i Wysoki Komisarz UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa). Stanowisko Rosji w tej kwestii nie ma znaczenia; to sami Ukraińcy muszą zdecydować, wojska których krajów mają prawo przebywać w Ukrainie. Sikorski dodał, że obecnie badana jest możliwość wysłania kontyngentu, który pełniłby „funkcję ubezpieczeniową”.