Opóźnienie w przekazaniu Ukrainie drugiej transzy pomocy makrofinansowej z UE wynika z wewnętrznych kwestii Unii Europejskiej, powiedział ambasador UE w Ukrainie Matti Maasikas. Kwestie te dotyczą portfela kredytowego i zobowiązań UE. Państwa UE dyskutowały też o tym, jak powinny udzielać gwarancji na udzielenie tej pożyczki Ukrainie i które kraje członkowskie powinny ponosić jaki procent obciążeń. Według Maasikasa, rozmowy trwają właśnie z powodu udzielenia Ukrainie większej ilości dotacji. „Pomoc makrofinansowa to w zasadzie bardzo tania pożyczka. Ale to wciąż jest pożyczka. Dlatego w UE są też tacy, którzy mówią, że powinniśmy udzielić większej pomocy w formie grantów. Ale mam nadzieję, że te dyskusje wkrótce się skończą” – powiedział ambasador.