Odpowiednią inicjatywę ogłosił szef Ministerstwa Energetyki, Herman Gałuszczenko. Mimo że stacja nie dostarczała energii elektrycznej do systemu energetycznego Ukrainy po okupacji, jej zniszczenie naruszyło integralność całej jednostki hydraulicznej. W związku z tym istnieje ryzyko, że energia wodna, która zrównoważyła ukraiński system energetyczny, nie będzie w stanie dostarczyć wymaganej mocy.
Obecnie przepustowość importu energii elektrycznej z UE do Ukrainy i Mołdawii wynosi do 1400 MW. Maksymalna przepustowość dozwolona dla eksportu z Europy wynosi 600 MW.
Z kolei komisarz europejski Kadri Simson oświadczył na nadzwyczajnym posiedzeniu Międzynarodowej Rady Doradczej Wysokiego Szczebla przy Ministerstwie Energetyki, że Europa jest gotowa wesprzeć Ukrainę w zwiększeniu importu energii elektrycznej. Atak na cywilną infrastrukturę energetyczną i obiekty wytwórcze jest bezpośrednim naruszeniem prawa międzynarodowego. UE weźmie pod uwagę ostatnie wydarzenia w kolejnym pakiecie sankcji przeciwko Rosji.