W dniach 15 i 16 maja Ukraina przeprowadziła ataki na lotnisko Belbek na Krymie. Zgłoszono zniszczenie trzech samolotów MiG-31 oraz magazynu zawierającego paliwo i smary.
Wkrótce potem rakieta uderzyła w system obrony powietrznej S-400 Triumph w miejscowości Wysznewe. W wyniku tych ataków zginęło dwóch rosyjskich żołnierzy, a kolejnych 13 zostało rannych.
Ukraińscy partyzanci poinformowali również, że doszło do „precyzyjnego trafienia”, a następnie detonacji głównego magazynu przechowującego rosyjskie pociski rakietowe i artylerię. W magazynie tym znajdowała się większość pocisków używanych przez samoloty Su-27, Su-30 i MiG-31, których Rosjanie używają do bombardowania terytorium Ukrainy.
W nocy 16 maja lotnisko Belbek ponownie zostało zaatakowane rakietami. W wyniku tego ataku zginęło ponad 20 żołnierzy, ale dokładna liczba wciąż jest ustalana. Wiadomo również, że w ataku uszkodzonych zostało kilka rosyjskich instalacji obrony powietrznej.