Ukraina ma dwuletnie zapasy paliwa jądrowego i planuje rozpocząć jego produkcję.

Według prezesa Energoatomu, Petra Kotina, firma współpracuje z Westinghouse w celu stworzenia linii produkcyjnej swojego paliwa w oparciu o ich technologie. Powstała już produkcja głowic i trzonów wkładów paliwowych, na które amerykański koncern udzielił licencji. Energoatom będzie produkował połowę swoich potrzeb, a Westinghouse dostarczy drugą połowę. Od początku wojny Ukraina przestała kupować rosyjskie paliwo jądrowe. Obecnie Energoatom planuje przestawienie wszystkich bloków energetycznych w ukraińskich elektrowniach jądrowych na paliwo Westinghouse.