„Jeśli chodzi o strukturę negocjacji: Mam nadzieję, że Ukraina, Ameryka, Europa i Rosjanie tam będą. Chcę, aby Europa wzięła w nich udział, ponieważ będziemy członkami Unii Europejskiej” – powiedział prezydent Zełenski.
Tymczasem rosyjski dyktator Putin powiedział o możliwości negocjacji. Według niego, decyzja Zełenskiego o zakazie dialogu z Federacją Rosyjską „czyni ewentualne negocjacje bezprawnymi”. Jest on jednak przekonany, że „sojusznicy Kijowa zmuszą Zełenskiego do odwołania zakazu negocjacji z Federacją Rosyjską”.
Szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak, komentując wypowiedzi Putina, podkreślił, że rosyjski prezydent próbuje promować ideę negocjacji z USA, ale chce osiągnąć porozumienie w sprawie losu Europy – bez udziału Europy i Ukrainy w rozmowach.
Jednocześnie analitycy ISW uważają, że udział Rosji w negocjacjach pokojowych w najbliższym czasie jest mało prawdopodobny. Powołują się przy tym na odpowiednią wypowiedź Putina, który podkreślił, że wojna w Ukrainie jest częścią szerszego konfliktu między Rosją a Zachodem.