Rankiem 1 października statki załadowane zbożem i rudą skorzystały z tymczasowego korytarza morskiego i opuściły porty w Czarnomorsku i Piwdennym. W tym samym czasie pięć kolejnych statków płynie do ukraińskich portów w celu załadunku. Powinny one zabrać prawie 120 000 ton ukraińskich produktów rolnych do krajów afrykańskich i europejskich.
Dzięki udanym atakom na rosyjską flotę na Morzu Czarnym, Ukraina ustanowiła pewną kontrolę na tym obszarze pomimo przeciwdziałania ze strony Federacji Rosyjskiej. Jak pisze NYT, statki towarowe przepływają w pobliżu zachodniego wybrzeża Morza Czarnego w pobliżu krajów członkowskich NATO, które pomagają monitorować rosyjską aktywność na morzu za pomocą patroli powietrznych.
Tymczasem Federacja Rosyjska nadal atakuje infrastrukturę zbożową na lądzie. Okupanci zaatakowali Umań dronami kamikadze w nocy 1 października i uszkodzili magazyny zbożowe. Uderzono również w przedsiębiorstwo rolne w obwodzie mikołajowskim.