Prezydent USA Donald Trump, komentując umowę z Ukrainą w sprawie minerałów, stwierdził, że USA „zyskają znacznie więcej na umowie niż 350 miliardów dolarów przekazanych Ukrainie”. Argumentował, że umowa „zabezpieczy” inwestycje Waszyngtonu i wsparcie finansowe dla Kijowa.
„Osiągnęliśmy porozumienie, na mocy którego nasze pieniądze są bezpieczne i możemy rozpocząć wydobycie. Jest to również korzystne dla Ukrainy, ponieważ amerykańska obecność w regionach wydobywczych pomoże chronić kraj i zapobiegnie zakłócaniu przez intruzów operacji na tych obszarach” – powiedział amerykański prezydent.
Zapytany, czy ta umowa może w jakiś sposób ograniczyć przywódcę Kremla Władimira Putina, odpowiedział: „Cóż, może”.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio skomentował, opisując podpisanie porozumienia w sprawie minerałów jako znaczący krok w kierunku zakończenia wojny.
Sekretarz skarbu USA Scott Bessent zauważył, że umowa wyraźnie sygnalizuje Rosji, że administracja Trumpa jest zaangażowana w proces pokojowy mający na celu wolną, suwerenną i zamożną Ukrainę.
Biuro Prezydenta Ukrainy uważa, że po podpisaniu umowy prezydent USA prawdopodobnie nie będzie ponownie groził wycofaniem się z procesu negocjacji mającego na celu zakończenie wojny.