Sankcje UE na rosyjski węgiel i niektóre rodzaje nawozów dotyczą nie tylko jego zakupu, ale także transportu do dowolnej części świata – pisze Bloomberg. Jak wyjaśniła Komisja Europejska, ograniczenie to dotyczy usług ubezpieczeniowych i finansowych świadczonych przez unijne firmy, niezależnie od pochodzenia firmy logistycznej. Czyli wszelkie zakupy i dostawy obejmujące transport rosyjskiego węgla i nawozów są zakazane dla firm z UE. Takie regulacje były zaskoczeniem dla europejskich firm ubezpieczeniowych i spowodowały znaczne trudności. Branża wcześniej sądziła, że zakaz transportu i usług powiązanych nie będzie dotyczył miejsc eksportu poza UE. Jednocześnie istnieją pewne wyjątki: określone ilości kwotowe kilku rosyjskich nawozów są dopuszczone do importu do UE.