We wtorek Rosja ponownie przeprowadziła zmasowany atak na system energetyczny Ukrainy, pozostawiając ponad siedem milionów Ukraińców bez prądu. Rosja ponownie próbowała wyłączyć światła w Ukrainie, wystrzeliwując prawie 100 rakiet, skierowanych na duże miasta, ale ukraińska obrona powietrzna była w stanie zestrzelić 70 z nich. Podczas ostatniego ataku rakietowego na dużą skalę 15 listopada, obiekty infrastruktury energetycznej zostały uszkodzone we wszystkich regionach kraju, podało Ukrenergo. Najtrudniejsza sytuacja panuje w regionach północnych i centralnych. W związku z atakami w tych regionach wprowadzono awaryjne odłączenia dla wszystkich kategorii odbiorców. Również w Kijowie wprowadzono specjalne awaryjne harmonogramy elektryczne. Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że rakiety trafiły w dwa budynki mieszkalne w stolicy i pozostawiły co najmniej połowę miasta bez prądu.