Czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky powiedział, że Republika Czeska dostarczyła Ukrainie 300.000 pocisków, które powinny zapewnić niezbędny „odpoczynek na kilka miesięcy” na linii frontu.
Dodał, że Praga jest gotowa dostarczyć Ukrainie tysiące dodatkowych pocisków artyleryjskich zaledwie kilka tygodni po tym, jak ogłosiła inicjatywę pozyskania bardzo potrzebnych dostaw spoza UE.
„Praga nie może stać z boku i patrzeć, jak Ukraina pozostaje bez pomocy. Mamy bezpośrednie doświadczenie zdobyte przez 40 lat bycia satelitą Moskwy, krajem, na który rosyjskie czołgi najechały w 1968 roku, aby stłumić Praską Wiosnę” – powiedział Lipavsky.
Jednocześnie, jak poinformowała premier Litwy Ingrida Šimonyte, litewski rząd przeznaczył 35 mln euro na zakup amunicji dla Ukrainy w ramach czeskiej inicjatywy.