Prezydent Rosji Władimir Putin liczył na kapitulację Ukrainy i Zachodu, koncentrując wojska w pobliżu granic Ukrainy, ale spotkał się z ostrą krytyką. Mówiła o tym Fiona Gill, starszy pracownik naukowy Brookings Institution, specjalny doradca prezydenta USA ds. Rosji i Europy w latach 2017-19. „Myśleli, że rozmieszczenie tak wielu wojsk zastraszy nie tylko Ukrainę, ale także NATO i Europę i doprowadzi w pewnym stopniu do kapitulacji. Ale, w przeciwieństwie do tego, otrzymali inną reakcję” – powiedziała. Gill podkreśliła również, że Rosja wysunęła żądania, które odnoszą się nie tylko do Ukrainy, ale również do porządku światowego.