„Optyka tego jest po prostu oszałamiająca. Niemcy i USA decydują o przyszłości Ukrainy, nie dając im nawet miejsca przy stole. To przewrotne, że kraj, na który oddziałuje Nord Stream 2, nie jest włączony w proces negocjacji. Oczekuje się, że przyjmie on wszystko, na co zgodzą się USA i Niemcy.”