W wywiadzie prezydent Republiki Czeskiej Petr Pavel powiedział: „Uważam, że pełne przywrócenie kontroli nad całym terytorium nie jest konieczne dla członkostwa Ukrainy w NATO. Jeśli dojdzie do rozróżnienia lub utworzenia pewnej granicy administracyjnej, będziemy mogli postrzegać tę granicę administracyjną jako tymczasową i przyjąć Ukrainę do NATO w granicach, które będzie kontrolować w tym czasie”. W tym kontekście przytoczył przykład Niemiec; Związek Radziecki kontrolował wschodnią część, a zachodnia część została przyjęta do NATO już w 1955 roku. „Dlatego uważam, że istnieje zarówno techniczne, jak i prawne rozwiązanie umożliwiające Ukrainie przystąpienie do NATO bez doprowadzania NATO do konfliktu z Rosją” – powiedział czeski prezydent. Ponadto Pavel oczekuje, że Ukraina wynegocjuje pokój z Rosją w nadchodzących latach. Światowe potęgi – USA, Chiny i UE – przyczynią się do tego procesu. Takie porozumienie oznaczałoby częściową okupację Ukrainy przez dłuższy czas, chociaż państwa demokratyczne nie uznałyby zmian granic.