Taką opinię wyraził wiceminister gospodarki Ołeksij Sobolew. Dodał, że gospodarka kraju skurczyła się o 30% w pierwszym roku wojny, a Ukraina powinna przekroczyć tę liczbę w ciągu czterech lat.
„Mamy dwa kluczowe warunki wstępne – bezpieczeństwo, przystąpienie do NATO i integrację z UE. Ponadto wzrost gospodarczy jest bezpośrednio związany z powrotem uchodźców do Ukrainy – im więcej osób wróci, tym wyższe będą wskaźniki wzrostu gospodarczego” – dodał.
Urzędnik zauważył, że kiedy te miliony ludzi powrócą do kraju, będzie to kluczowy bodziec dla wzrostu gospodarczego. Za granicą przebywa obecnie kilka milionów Ukraińców; dla wielu z nich zwycięstwo w wojnie jest głównym warunkiem powrotu do kraju.
Wiceminister dodał, że oprócz wysiłków wewnętrznych, Ukraina oczekuje, że zagraniczne inwestycje instytucjonalne i prywatne wejdą na rynek i przyczynią się do wzrostu gospodarczego.