Międzynarodowe firmy są zainteresowane inwestowaniem w rozwój tej branży, powiedział minister energetyki German Gałuszczenko. Zauważył, że Ukraina straciła około 80% mocy wytwórczych energii wiatrowej z powodu rosyjskiej agresji wojskowej.
„Większość stacji wiatrowych znajduje się na południu kraju, gdzie panują odpowiednie warunki klimatyczne – przede wszystkim konieczna jest wystarczająca prędkość wiatru. Niestety, obecnie terytorium to jest tymczasowo okupowane, w związku z czym praktycznie cała produkcja energii wiatrowej została utracona” – wyjaśnił.
Jednocześnie, nawet w warunkach wojennych, ten kierunek energii odnawialnej nadal się rozwija. W tym roku w obwodzie mikołajowskim uruchomiono farmę wiatrową, a do systemu energetycznego dodano 114 MW. Szelfy mórz Czarnego i Azowskiego mają największy potencjał do rozwoju energetyki wiatrowej, która obecnie nie może być rozwijana z powodu wojny.